Zbliża się zmiana czasu z zimowego na letni. Uważam, że Polska i reszta UE powinny pójść wzorem Rosji i przestać zmieniać czasy dwa razy w roku. Wprowadza to tylko zamieszanie, nierzadko stres, a także zmniejszenie przez kolejny dzień, czy parę dni produktywności. Może miało to jakiś sens w czasach I wojny światowej. Obecnie to bez sensu i o wiele więcej strat niż wymyślonych rzekomych korzyści.
P.S. Ja sam dziś przyszedłem o godzinę za wcześnie do pracy.