Postawmy sprawę jasno. Gdyby nie ingerencja Amerykanów i ich brytolskich przydupasów nigdy nie byłoby możliwe powstanie tego wrzodu na tle całego cywilizowanego świata jakim jest samozwańcze tzw. Islamskie Państwo, wcześniej znanego jako tzw. Islamskie Państwo Iraku i Lewantu, które w swojej osobliwości można przyrównywać chyba jedynie do Korei Północnej. To wy za to odpowiadacie wpierw poprzez zniszczenie względnej, cieńkiej równowagi w Iraku i całkowite zdestabilizowanie tego kraju (w zamyśle próba stworzenia marionetkowego państwa), a następnie przez ingerowanie w sprawy wewnętrzne Syrii i jawne oraz zakrojone na szeroką skalę popieranie pożal się Boże ,,demokratycznych" rebeliantów. To teraz często z waszych amerykańskich i angielskich broni i amunicji strzelają psychole spod znaku fundamentalizmu jakiego jeszcze chyba nie widział świat (no może częściowo ewentualnie w waszej sojuszniczej Arabii Saudów i Izraelu), pomieszanego na dodatek najwidoczniej z jakimiś wymysłami niedoszłych pacjentów szpitali psychiatrycznych.