Moja firma będzie potrzebowała więcej godzin do wyrobienia od połowy sierpnia w swoim głównym oddziale żeby trzymać nadal jako taki poziom (moich dochodów). A, że sezon jest ku temu dobry, prawdopodobnie dam nadgodziny chętnym osobom, a od października sam więcej popracuję. Ale czemu nie zatrudnić okresowo dodatkową osobę, przynajmniej do grudnia, póki nie wejdzie nowa ustawa ws. płacy minimalnej?
Dlatego moje propozycja dla Ukraińców - zatrudnię jednego z was za 1 € / h.
Wymagania: doskonała znajomość w piśmie i mowie niemieckiego / angielskiego / polskiego i przynajmniej podstawowa znajomość innego spośród wymienionych języków, niebycie inwalidą i brak przeciwskazań zdrowotnych do wykonywanej pracy, duża kultura osobista, umiejętność obsługi komputera, dostępność do pracy w różnych godzinach. Dobrze widziane: prawo jazdy, umiejętność obsługi gps i orientacja w terenie.
Pozostałe info: praca zależnie od potrzeb firmy pomiędzy ćwierć etatu a pół etatu, naturalnie zakwaterowanie, wyżywienie itd. na własny koszt.
Oczywiście powyższy wpis można traktować jako prowokację. Tak, zgadza się, prowokację wymierzoną w was Ukraińcy. To jest jedna i jedyna oferta jaką ze swojej strony mogę wam zaoferować (przynajmniej do końca następnej dekady, potem zobaczymy). Oto w jakim mam was poważaniu. Dodam, że normalnie stałym pracownikom płacę obecnie 9-12 € / h + różne bonusy w zależności od efektów ich pracy. Oferta nie dotyczy osób polskiego pochodzenia i Noworosjan.
